Od początku pierwszego seta to świdniczanie lepiej spisywali się na boisku. Szybko wyszli na prowadzenie 6:3. Bardzo dobrze w ataku spisywał się Tomasz Kryński oraz Marcin Ociepski. Akademicy nie mieli jednak zamiaru składać broni. Zmniejszyli dystans do jednego oczka 8:9. Od tego momentu do połowy tej partii gra po obu stronach siatki była równa. Końcówka należała jednak już do zespołu gości, który dzięki dobrej obronie i udanym kontratakom zdołał ponownie zbudować przewagę. PZL LEONARDO Avia zwyciężyła 25:21.
Przyjezdni poszli za ciosem. Dość szybko w tej części spotkania wyszli na prowadzenie 8:4 i 14:9. Siatkarze z grodu Kraka mieli niestety spore problemy z utrzymaniem przyjęcia, a w konsekwencji wyprowadzeniem skutecznej akcji 11:18. Pojedyncze akcje Kacpra Wnuka to było za mało, aby nawiązać równą walkę. Zawodnicy ze Świdnika pewnie zwyciężyli 25:16.
Najbardziej wyrównana była trzecia partia. Praktycznie od pierwszej do ostatniej akcji zespoły grały punkt za punkt 7:7 i 17:17. Podopieczni Andrzeja Kubackiego mieli duże szanse, aby przechylić szalę na swoją stronę i przedłużyć to sobotnie spotkanie. W ostatnich akcjach górę jednak wzięło doświadczenie świdniczan, którzy wygrali tego seta 25:23 i cały mecz 3:0.