AZS AGH Kraków 1 – 3 Polski Cukier Avia Świdnik

I Set
Pierwszy set rozpoczął się wyrównanie, ale to Akademicy od początku utrzymywali niewielką przewagę. Na pierwsze prowadzenie goście wyszli przy wyniku 11:12. Potem szybko powiększyli je do dwóch punktów. Przy stanie 12:14 trener Andrzej Kubacki poprosił o pierwszą przerwę dla swojej drużyny. Po niej goście punktowali jeszcze raz, a po chwili przewaga ekipy ze Świdnika wynosiła już 4 oczka. Przy rezultacie 13:17 na tablicy wyników, trener Andrzej Kubacki poprosił o kolejną przerwę. Niestety po drugim „czasie” gra Akademików nie poprawiła się i przyjezdni powiększyli swoje prowadzenie nawet do pięciu punktów. Zespół z Krakowa nie składał jednak broni i gdy na zagrywce zameldował się kapitan AZS AGH, Konrad Buczek,
Akademicy punktowali cztery razy z rzędu i zmniejszyli przewagę drużyny z Lubelszczyzny do jednego punku. W związku z tym trener Avii, Witold Chwastyniak przy wyniku 18:19 zdecydował się poprosić o pierwszą przerwę dla swojej drużyny. Mimo, że goście po przerwie natychmiast zdobyli dwa punkty z rzędu, to Krakowianie ponownie odrobili stratę i gra znowu toczyła się punkt za punkt. Przyjezdnym jednak ponownie udało się odskoczyć podopiecznym Andrzeja Kubackiego i przy wyniku 21:24 mieli pierwszą okazję do wygrania pierwszej partii, której jednak nie wykorzystali. Co nie udało się za pierwszym razem, powiodło się w kolejnej akcji i pierwszy set zakończył się wynikiem 22:25.

II Set
Mimo iż w drugiej partii jako pierwsi punktowali gospodarze, to Avia szybko wyszła na dwupunktowe prowadzenie 1:3, które szybko udało się zniwelować Akademikom, a potem wyjść na prowadzenie 4:3. W następnej fazie meczu, gra toczyła się punkt za punkt. Akademicy zapewnili sobie dwupunktowe prowadzenie po raz kolejny w tym secie przy stanie 9:7 i utrzymywali taką przewagę aż do stanu 13:13. Chwilę potem na prowadzeniu byli już zawodnicy ze Świdnika, ale nie zdołali oni powiększyć przewagi do więcej niż jednego punktu. I gra ponownie zrobiła się bardzo wyrównana. Jednak kiedy podopieczni Witolda Chwastyniaka wyszli na dwupunktowe prowadzenie przy stanie 16:18, trener Kubacki zdecydował się na pierwszą w
tym secie przerwę. Mimo, że pierwszą piłkę po powrocie wygrali goście, to Krakowianie szybko odrobili stratę i doprowadzili do remisu 19:19. Przy takim wyniku o przerwę poprosił trener gości. Nie minęło dużo czasu i zawodnicy ponownie zeszli z boiska, tym razem na prośbę Andrzeja Kubackiego, ponieważ na tablicy widniał już wynik 19:21. Pierwsze dwie piłki po powrocie na boisko wygrała ekipa ze Świdnika. Jednak Akademicy nie mieli zamiaru się poddawać i zdobyli trzy punkty z rzędu, doprowadzając do wyniku 22:23, przy którym o przerwę ponownie poprosił Witold Chwastyniak. Tym razem „czas” przyniósł oczekiwany efekt, zespół z lubelskiego dwukrotnie zapunktował i tym samym wygrał drugą partię.

III Set
Trzecia partia ponownie zaczęła się wyrównanie, żadna ekipa nie wyszła na dwupunktowe prowadzenie, aż do momentu, gdy po ataku Jakuba Guza, na tablicy pojawił się wynik 4:6 na korzyść drużyny ze Świdnika. Ekipa gości utrzymywała dwupunktowe prowadzenie przez dłuższy fragment gry, ale gdy Avia odskoczyła Akademikom na trzy oczka przy stanie 7:10, trener Andrzej Kubacki poprosił o pierwsza przerwę w tym secie. Po przerwie Krakowianie
szybko zredukowali przewagę rywali do jednego punktu, lecz nie udało się doprowadzić do wyrównania. Ta sztuka udała się dopiero za sprawą asa serwisowego Jakuba Krauta, przy wyniku 12:12. Potem Akademicy poszli za ciosem i wyszli na dwupunktowe prowadzenie. Gdy na tablicy widniał wynik 14:12, swoich zawodników zaprosił do siebie po raz pierwszy w tym secie trener Witold Chwastyniak. Imponująca seria zagrywającego Jakuba Krauta trwała jednak dalej i po chwili zawodnicy przyjezdnych byli już cztery oczka za AZS AGH, a trener Świdnika ponownie poprosił o przerwę. Po powrocie na plac gry goście dalej nie byli w stanie zaradzić dobrze prezentującym się w trzeciej partii zawodnikom z Krakowa. Podopieczni Andrzeja Kubackiego kontynuowali swoją dobrą grę i przy wyniku 24:18 stanęli przed pierwszą okazją na wygranie seta. Ostatecznie Akademicy wygrali trzecią partię do 19.

IV Set
Początek kolejnej partii to również gra punkt za punkt. Pierwsze dwupunktowe prowadzenie w tym secie objęli goście doprowadzając do stanu 10:12, przy którym trener Andrzej Kubacki zdecydował się poprosić o pierwszą przerwę dla swojej drużyny. Mimo przerwy, zawodnicy ze Świdnika powiększyli swoje prowadzenie do czterech oczek i trener Akademików był zmuszony ponownie położyć rękę na sygnalizatorze. Po powrocie na boisko, ponownie punktowali jednak przyjezdni, wychodząc na pięciopunktowe prowadzenie. Avia utrzymywała taką przewagę przez kilka wymian, lecz zawodnikom w barwach AGH, udało się ją zmniejszyć do trzech oczek przy stanie 15:18. Na niewiele się to jednak zdało, ponieważ goście szybko ponownie wrócili do prowadzenia o pięć punktów, które ostatecznie powiększyli przy piłce meczowej nawet do ośmiu oczek by ostatecznie wygrać 17:25.

Autor: Piotr Mróz

W meczu domowym wygrywa drużyna ze Świdnika. (22-25, 22-25, 25-19, 17-25)

Najnowsze artykuły

Skip to content